Ekonomiści grzmią o nadchodzącym kryzysie finansowym, który już wkrótce ma uderzyć w polską gospodarkę. Recesja związana z zamrożeniem gospodarki w ramach walki z koronawirusem już trwa, a zdaniem ekspertów sytuacja stanie się znacznie gorsza na początku 2021 roku. Na kryzys finansowy można jednak się przygotować, a najlepszym sposobem na to jest zakup złota.
Złoto – zabezpieczenie na trudne czasy
Od tysięcy lat złoto pełniło nie tylko funkcję miernika wartości, ale też zabezpieczenia na niepewne czasy. Funkcja ta pozostaje wciąż aktualna w XXI wieku, nawet pomimo nastania ery pieniądza fiducjarnego oraz zaawansowanym instrumentów finansowych. Inwestycja w złoto to doskonały sposób na zdywersyfikowanie posiadanego kapitału i upewnienie się, ze nawet w najbardziej skrajnym przypadku upadku całego sektora finansowego choć część oszczędności przetrwa w postaci szlachetnego kruszcu. Warto przy tym zauważyć, że ryzyko związane z inwestycją w najszlachetniejszy spośród metali jest relatywnie niewielkie. Choć zdarzają się wahania cen złota, tak naprawdę kruszec ten pozostaje stabilny w porównaniu do innych instrumentów finansowych.
Jak można ulokować oszczędności w złocie?
By ulokować oszczędności w złocie należy po prostu kupić złote monety. Co istotne, wszelkiego rodzaju szlachetne kruszce, a już na pewno często porabiane monety, należy zawsze kupować ze sprawdzonych źródeł, które stanowią gwarancję autentyczności szlachetnego metalu. Jak już wspomnieliśmy, monety stanowią najefektywniejszy sposób na przechowywanie złota – można je łatwo sprzedać na rynku wtórnym, a handlarze metalami szlachetnymi preferują właśnie monety bulionowe. Należy natomiast wystrzegać się kontraktów na złoto oraz wszelkich innych form inwestycji w nie, przy których inwestor nie dostaje kruszcu do ręki. To prawda, że złoto w skarbu banku będzie bezpieczniejsze od złota w domowej szufladzie, ale na cóż takie złoto podczas kryzysu, gdy ów bank zbankrutuje i zablokuje dostęp do niego inwestorom?
Podczas inwestycji nie wolno zapominać o rozsądku
Oczywiście podczas inwestowania w złoto nie należy zapominać o rozsądku i lokować w kruszcu wszystkich swoich oszczędności. Podczas zarządzania posiadanym kapitałem warto jest pamiętać o złotej zasadzie dywersyfikacji środków. W tym przypadku złoto sprawdza się jako najbezpieczniejszy, żelazny filar naszych oszczędności, których część należy także przechowywać w formie pieniężnej. Przestrzeganie tej prostej zasady pomoże uniknąć ewentualnych rozczarowań i dodatkowo zwiększy bezpieczeństwo kapitału.